Tym konstruktorom, którzy mają w szufladach zapasy starych układów
scalonych TTL, proponujemy wykononanie prostego i taniego ale bardzo przydatnego
miernika częstotliwości. Górna granica częstotliwości opisywanego układu
wynosi około 50MHz zaś po dodaniu presklera - co najmniej 200MHz. Płytka
drukowana miernika oraz układy scalone są dostępne w sprzedaży wysyłkowej
AVT.
Sygnał pomiarowy (przełącznik W zamknięty - pomiar do 50MHz) jest doprowadzany
do zlinearyzowanej bramki 1 układu US2 - 74S00. Dzięki rezystorowi R6
włączonemu pomiędzy wyjście a wejście bramki, pracuje ona jako wzmacniacz
i można doprowadzać do niej sygnały odbiegające kształtem od prostokątnych
oraz o amplitudzie kilkuset miliwoltów (100...500mV).
|
|
Im wyższa częstotliwość, tym wyższy powinien być
poziom doprowadzonego sygnału. Drugie wejście tej bramki znajduje się
na potencjale wysokim (przełącznik W - otwarty) i z tego względu odłączone
jest zasilanie układu scalonego US1. Wzmocnione i częściowo ukształtowane
sygnały z wyjścia bramki 1 podawane są kolejno na bramki 2 i 3 wchodzące
w skład tego samego układu scalonego, gdzie zostają już dokładnie uformowane
w przebiegi TTL. Czwarta, ostatnia bramka układu scalonego US2, to bramka
główna, na którą podawane są również impulsy wzorcowe, otwierające bramkę.
Częstotliwość doprowadzonych impulsów może dochodzić do około 50MHz. W
przypadku większej częstotliwości pomiarowej niż 50MHz należy zamknąć
wyłącznik W. Na wyjściu bramki 4 pojawi się wysoki stan logiczny - zgaśnie
punkt świetlny w wyświetlaczu WS3, a zapali się w wyświetlaczu WS2. Punkty
te sygnalizują miejsca ustawienia przecinka (po wartości MHz). W momencie
pojawienia się zera logicznego na wejściu bramki 4 również bramka 1 zostaje
zablokowana (na jej wyjściu wystąpi wysoki poziom logiczny) i zostaje
załączony dzielnik częstotliwości przez 10, zrealizowany na układzie US1
- SP8660 (angielskiej firmy Plessey). Jest to układ wykonany w technice
ECL, a jego częstotliwość wejściowa może wynosić 150...200MHz przy czułości
około 100mV. Warto pamiętać, że minimalna częstotliwość pracy tego układu
gwarantowana przez producenta wynosi około 10MHz. Praktycznie, w zależności
od poziomu sygnału wejściowego, pracuje jeszcze przy 5MHz, ale nie zawsze
jest dokładny (raz na jakiś czas pojawiają się błędne wyniki, najczęściej
dotyczące setek kHz). Drugą właściwością tego układu jest występowanie
na wyjściu przypadkowej częstotliwości - mimo braku sygnału wejściowego.
Oczywiście nie jest to zasadą: autor spotkał wiele układów "spokojnych",
w których - bez doprowadzonego sygnału na wyjściu - nie występował żaden
sygnał.
W tej chwili układ SP8660 jest trudno osiągalny i nie jest już dostępny
w sklepie AVT, ale można go zastąpić np. uniwersalnym preskalerem częstotliwości
MC12080, który zapewni pomiar częstotliwości do około 500MHz, oczywiście
po odpowiednim włączeniu do układu.
W każdym razie z wyjścia preskalera (nóżka 4) sygnał TTL podawany jest
na wyjście bramki 2 i dalej jako sygnał o dziesięciokrotnie mniejszej
częstotliwości kierowany jest na wejście bramki 4. Na drugie wejście bramki
4 podawane są wzorcowe impulsy o częstotliwości 50Hz. Częstotliwość wzorcową
wytwarza układ scalony US5 - CD4060. Zawiera on wewnętrzny generator sterowany
rezonatorem kwarcowym 3,2768MHz. Na wyprowadzeniu 3 tego układu otrzymuje
się impulsy prostokątne o częstotliwości 200Hz. Dokładność tych impulsów
zależy od zastosowanego rezonatora kwarcowego. Niewielką korektę częstotliwości
wejściowej można przeprowadzić poprzez zmianę wartości jednego z kondensatorów
(C8 lub C9). Układ US4 to podwójny dzielnik przez 2, zrealizowany na podwójnym
przerzutniku D wchodzącym w skład układu 74LS74. Impulsy o częstotliwości
100Hz po pierwszym dzielniku przez 2 łącznie z impulsami wyjściowymi 50Hz
kierowane są na wejście bramki 1 układu US3 74LS00. Na drugie wejście
tej bramki oraz na wejście bramki 3 przychodzą impulsy 50Hz z drugiego
wyjścia przerzutnika. Na wyjściu bramki 2 otrzymuje się impulsy sterujące
zespołem liczników US6...US11 (6x74LS90), zaś na wyjściu bramki 3 impulsy
do sterowania zespołem wyświetlaczy. Pierwszy licznik jest sterowany impulsami
przychodzącymi z bramki 4 US2. Licznik ten decyduje o maksymalnej częstotliwości
pracy miernika (głównie przy pomiarze bezpośrednim z pominięciem preskalera).
Jak wykazały pomiary, układ 74LS90 pracuje dobrze do około 50MHz. Zamianę
stanów BCD na wyjściu zespołów liczników realizują dekodery US12...US17
(6x74LS47). W rozwiązaniu modelowym zastosowano dekodery typu 74LS247,
które mają analogiczne wyprowadzenia, a różnica polega na sposobie wyświetlania
cyfr 6 i 9. Po zakończeniu zliczania przez liczniki informacja jest wyświetlana
na podwójnych wyświetlaczach siedmiosegmentowych ze wspólną anodą. Można
tutaj stosować wyświetlacze typu MAN7610 lub ich odpowiedniki o identycznych
wyprowadzeniach. Do czasu zmiany zawartości liczników wskaźniki są wygaszane
poprzez odłączenie zasilania za pośrednictwem dodatkowego tranzystora
T1 BC313. Zasilanie wskaźników sygnałem przemiennym zmniejsza również
pobór prądu z zasilacza. W prezentowanym układzie zrezygnowano ze stosowania
zespołu pamięci (6x7475), co praktycznie (przy stabilnym sygnale) jest
niezauważalne, ponieważ przy szybkości 50 odczytów/sekundę oko już nie
reaguje na miganie cyfr.
W przedstawionym mierniku wykorzystano układy wygaszania zer. Przy braku
sygnału wejściowego świecą się tylko dwie ostatnie najmniej znaczące cyfry.
Z chwilą pojawienia się sygnału pomiarowego będzie wyświetlana właściwa
wartość poprzez uaktywnienie odpowiednich dekoderów. Przy częstotliwości
poniżej 1MHz będą świecić 3 cyfry, a powyżej 10MHz 4 cyfry itd. Dzieje
się tak dlatego, ponieważ cztery kolejne dekodery US14...US17 mają połączone
ze sobą wejścia wygaszania zera. Jest to bardzo pożądana właściwość (często
zapominana i niestosowana we wszystkich miernikach), a szkoda, bo oprócz
większego komfortu w odczycie częstotliwości zmniejsza się również pobór
prądu z zasilacza.
Układ cyfrowej skali zmontowano na dwustronnej płytce drukowanej o wymiarach
110x90mm - AVT 283M.
Na płytce drukowanej można spotkać błędnie poprowadzoną jedną ścieżkę.
Należy przeciąć ścieżkę poprowadzoną z nóżki 2 US3 i poprowadzić ją poprzez
dolutowanie odcinka drutu do nóżki 5US4 zgodnie ze schematem ideowym.
Rozmieszczenie elementów na płytce przedstawiono na rysunku 2. Trzy podwójne
wskaźniki siedmiosegmentowe należy zmontować na małej płytce jednostronnej
o wymiarach 90x20mm, którą należy wcześniej odłamać od płytki głównej.
Od strony wyprowadzeń należy przylutować tranzystor BC313 zasilający anody
wskaźników. Płytki mają celowo niewytrawione warstwy miedzi, aby można
je było zlutować pod kątem prostym.
Dodatkowe połączenia pomiędzy wskaźnikami a rezystorami ograniczającymi
prąd segmentów wykonano za pośrednictwem odcinków przewodów w izolacji
igelitowej zgodnie z rysunkiem 3.
Przy zastosowaniu innego typu wyświetlacza należy sprawdzić i ewentualnie
zmienić miejsca połączenia odpowiednich segmentów. Układ zmontowany ze
sprawnych elementów i bez pomyłek przy montażu jest gotowy do pracy. Należy
podłączyć napięcie zasilania 5V i prąd co najmniej 200mA (przy zastosowaniu
zwykłych układów typu TTL pobór prądu będzie dużo większy).
Przy wykorzystywaniu cyfrowej skali do pomiarów zewnętrznych sygnałów
w.cz. wskazane jest zastosowanie bezpośrednio na końcu kabla pomiarowego
specjalnej zewnętrznej sondy lub w ostateczności dobranego rezystora o
wartości około 100W.
Jak łatwo zauważyć na zdjęciach, jako obudowy do miernika użyto szufladkowego
pudełka plastikowego na podzespoły elektroniczne (także dostępne w sklepie
AVT).
W kolejnych numerach zostaną opisane inne bardzo proste przyrządy pomiarowe
przydatne w pracowni radioamatora wmontowane również w identyczne obudowy.
Za miesiąc zostanie zamieszczony opis prostego zasilacza stabilizowanego
+12V/+5V służącego do zasilania m.in. opisywanego miernika częstotliwości.
Andrzej Janeczek
Pełny tekst artykułu na stronach magazynu
|