Od redakcjiNasłuchy radioweŚR nr 03/2013Choć Internet zawojował świat i trudno wyobrazić sobie życie bez tej formy łączności multimedialnej, to jednak zainteresowanie tradycyjnym nasłuchem radiowym nie maleje. Hobby to obejmuje różne zakresy radiowe, od fal długich, poprzez krótkie, aż do UKF.Oprócz słuchaczy lokalnego radia czy ulubionej audycji radiowej, jest spora grupa hobbystów związana z nasłuchem dalekich rozgłośni radiowych, tak zwanym radiowym DX-ingiem, który nie jest nowym zjawiskiem, ale ostatnio znów bardzo popularnym. Jest to swego rodzaju dziedzina sportu polegająca na próbowaniu usłyszenia jak największej liczby odległych rozgłośni z różnych krajów i kontynentów. Na potwierdzenie ustanowienia rekordu odległości wymienia się specjalne karty QSL czy dyplomy, które stanowią dumę kolekcjonera. Istnieją nawet specjalistyczne, międzynarodowe kluby sporządzające rankingi i regulaminy programów dyplomowych.
Jedną z zalet nasłuchu radiowego jest to, że do jego uprawiania nie wymaga się posiadania licencji nadawczej, tak jak do pracy DX-owej krótkofalowców: wystarcza dobry odbiornik globalny i zewnętrzna antena. Oczywiście, taki nasłuch może być prowadzony na sprzęcie krótkofalarskim, więc wielu licencjonowanych radioamatorów niejako automatycznie staje się "globalnymi nasłuchowcami".
Pewien problem mogą mieć zupełnie początkujący nasłuchowcy, niemający kontaktu z innymi, doświadczonymi DX-manami. Już na samym początku pojawiają się podstawowe pytania: co to znaczy "dobry" odbiornik globalny czy skuteczna antena, na jakiej częstotliwości najlepiej słuchać... Później przychodzą wątpliwości związane z raportami i potwierdzeniami nasłuchów...
Na te i inne pytania próbujemy odpowiedzieć wewnątrz numeru. Doświadczonych pasjonatów nasłuchów radiowych zachęcamy do udziału w konkursie i opisania swoich osiągnięć oraz przygód z radiem. Każdy może wygrać nagrodę główną: odbiornik globalny Tecsun PL-600.
Jeśli już jesteśmy przy sprzęcie do nasłuchu radiowego, to poza tradycyjnymi odbiornikami globalnymi warto zwrócić uwagę na miniaturowe, szerokozakresowe odbiorniki z cyfrową obróbką sygnałów (SDR) o tajemniczej nazwie Fun Cube Dongle, które są przystawką USB do komputera. Ich bardzo szeroki zakres odbioru pozwala na wiele zastosowań. O ich popularności niech świadczy fakt, że kiedy ukazała się oficjalna informacja o pojawieniu się na rynku nowego modelu Fun Cube Dongle Pro plus utworzyła się bardzo długa kolejka oczekujących na ten produkt: produkująca je firma nie wyrabia się z zamówieniami.
Życzę ciekawych nasłuchów DX-owych!
Redaktor naczelny
Andrzej Janeczek
redakcja@swiatradio.com.pl