Od redakcjiHomodyna dla (nie)każdegoŚR nr 05/2013W ostatnim czasie dużym zainteresowaniem wśród polskich radioamatorów cieszą się konstrukcje transceiverów wykorzystujących technologię bezpośredniej przemiany częstotliwości (homodynowe). Ich idea polega na przesunięciu widma sygnału wielkiej częstotliwości do zakresu m.cz. i dalsza jego obróbka już w zakresie niskich częstotliwości. Choć konstrukcje takie są znane od kilkudziesięciu lat, to dopiero wprowadzenie nowoczesnych rozwiązań cyfrowej obróbki sygnału i łatwy dostęp do nowoczesnych komponentów elektronicznych sprawiły, że homodyny amatorskie uzyskały ponadprzeciętne parametry i w wielu przypadkach uproszczenie konstrukcji.Współczesna homodyna to dość rozbudowane urządzenie i nie zawsze może być polecane do budowy przez każdego konstruktora. Wiele amatorskich układów, z powodzeniem odwzorowanych także w kraju, było już prezentowanych na naszych łamach. W tym miesiącu dołożyliśmy wiele starań, aby przybliżyć dwa kolejne transceivery homodynowe QRP: KX3 i Husarek.
Pierwszy to produkt amerykańskiej firmy Elecraft. Łączy zasady homodyny z kwadraturową obróbką sygnałów. Urządzenie jest dostępne jako gotowe lub w formie kitu do samodzielnego złożenia. Nie jest tanie, bo kosztuje ponad 1,5 tys. Euro, ale pierwsi nabywcy są zachwyceni jego działaniem (głównie doskonałą częścią odbiorczą). Udało nam się połączyć test KX3 (wykonany w Europie Zachodniej i prezentowany w kilku tamtejszych czasopismach) z opinią jednego z polskich użytkowników, który wróży świetlaną przyszłość temu amerykańskiemu urządzeniu.
W ostatnim czasie polscy konstruktorzy z grupy HM-SP (Husar) kończą montaż i uruchomienie partii próbnej Husarka, o czym można szerzej przeczytać na forum: www.sp-hm.pl. Ma to być homodyna "dla każdego", która powstaje na bazie modułu do Husara (prace przy tym wyczynowym urządzeniu są cały czas kontynuowane), ale są sprawdzane nowe pomysły i rozwiązania, a ich wyniki na bieżąco trafiają na wspomniane forum.
Planowane jest powstanie szczegółowej dokumentacji końcowej, ale dopiero po zakończeniu montażu partii próbnej. Dąży się do tego, aby ta nowa polska konstrukcja była pozbawiona najistotniejszych wad swoich poprzedników przy utrzymaniu możliwie wysokich parametrów. Na szczególną uwagę zasługuje nowa synteza na wyświetlaczu TFT z panelem dotykowym. Zapowiada się, że Husarek będzie naprawdę ciekawym i nowoczesnym radiem rodzimej konstrukcji, w wielu przypadkach już na etapie prototypu przewyższającym parametrami KX3.
Obydwa te transceivery, to znaczy KX3 i Husarek (przypuszczam, że będzie kilka prototypów), będą prezentowane na majowym spotkaniu ŁOŚ 2013. Zapowiadane są nawet testy i możliwość porównania urządzeń w pracy. Oby tylko pogoda dopisała tak, jak w ubiegłym roku.
Do spotkania w Jaworznie 23-26 maja!
Redaktor naczelny
Andrzej Janeczek
redakcja@swiatradio.com.pl