Od redakcjiWakacyjne konstrukcje radioweŚR nr 08/2015Pamiętam lata, kiedy większość krótkofalowców w Polsce, z racji braku dostępu do urządzeń fabrycznych lub środków na ich zakup, była zmuszona wykonywać urządzenia nadawczo-odbiorcze i anteny we własnym zakresie. Budowano z konieczności, by – po uzyskaniu licencji umożliwiającej nadawanie w pasmach amatorskich – móc zaistnieć w eterze.Wydawać by się mogło, że dzisiaj, kiedy jesteśmy wręcz zasypywani ofertami renomowanych firm radiokomunikacyjnych, a w kraju jest wielu dealerów ich wyrobów (często konkurujących ze sobą), już nikt nie będzie wymyślał i wykonywał własnoręcznie skomplikowanego sprzętu, w tym np. opisanego transwertera na pasmo 24 GHz/432 MHz. Tymczasem w ostatnich latach postęp w elektronice i duża dostępność nowoczesnych podzespołów (również z odzysku, ze sprzętu wycofywanego z firm profesjonalnych) powoduje, że coraz więcej amatorów konstruuje nawet sprzęt mikrofalowy we własnym zakresie. Buduje nie dlatego, że nie może kupić gotowego, lecz głównie po to, by przez własnoręczne konstruowanie poznawać tajniki radiotechniki i zdobywać coraz większe doświadczenie.
Szczególnie teraz, latem, krótkofalowcy dużo eksperymentują, głównie z różnymi antenami i są częściej aktywni na paśmie. Wiele takich wakacyjnych anten można było oglądać na ostatnim spotkaniu ŁOŚ w Jaworznie. Pojawiło się ich tam kilkadziesiąt, na różne pasma amatorskie. Były wśród nich anteny stacjonarne i samochodowe, zarówno fabryczne, jak i w wykonaniu amatorskim. Kilka z nich to wręcz konstrukcje eksperymentalne, zaskakujące swoją pomysłowością, a jednak działające – ich twórcy dalej pracują nad ulepszeniami. Warto zwrócić uwagę na konstrukcje SP9WR i OM0AMR prezentowane wewnątrz numeru.
Jeśli chodzi o anteny samochodowe CB czy VHF/UHF, to lepiej kupić atestowane, firmowe. Użytkownikom CB, którzy za wszelką ceną chcą uzyskać najlepsze osiągi, polecamy skorzystanie z zamieszczonego przeglądu anten CB, które uzyskały najwyższe noty w ostatnim rankingu.
Wybierającym się na wakacje z radiem z pewnością przydadzą się zamieszczone rady i oferty anten. Być może ktoś skusi się także na zakup najnowszego transceivera Yaesu FT-991 czy do swojego QRP/80 m dobuduje liniowy wzmacniacz o mocy 40 W na niedrogich tranzystorach. Ktoś inny może zbuduje radiostację cyfrową FM/1 W na 2 m czy 70 cm z wykorzystaniem kompletnych torów nadawczo-odbiorczych DRA818.
Życzę udanych konstrukcji oraz miłych wakacji i urlopów!
Redaktor naczelny
Andrzej Janeczek
redakcja@swiatradio.com.pl