Od redakcjiKolejne jubileusze radioweŚR nr 04/2006Choć jubileusz 80-lecia Polskiego Radia był obchodzony w ubiegłym roku, to w tym roku, a dokładnie w tym miesiącu, mija 80 lat od uruchomienia pierwszej stacji Polskiego Radia w Warszawie. Warto przypomnieć, że odbyło się to 18 kwietnia 1926 roku. Stacja produkcji firmy Marconi o mocy 1,2kW pracowała na częstotliwości 625kHz i zapewniała odbiór na odbiorniku detektorowym w promieniu 30km. Od tej daty liczymy powstanie Polskiego Radia – wcześniej pracowała stacja doświadczalna Polskiego Towarzystwa Radiotechnicznego, a przy jej uruchomieniu pracowali m. in. tacy krótkofalowcy, jak Kazimierz Krulisz SP1SA czy Leonard Choiński SP1LD.Wspomniany dzień zbiegł się z innym światowym wydarzeniem. Właśnie 18 kwietnia jest świętem krótkofalowców całego świata, obchodzonym dla upamiętnienia powołania Międzynarodowej Unii Radioamatorskiej IARU (miało to miejsce 18 kwietnia 1925 r., a jubileusz 80-lecia IARU był obchodzony w ubiegłym roku).
W tym roku święto krótkofalowców (Word Amateur Radio Day) będzie obchodzone pod hasłem: "Krótkofalarstwo otwiera dziś przed młodzieżą bramy do świata informatyki i łączności radiowej".
Kolejna znacząca rocznica to zbliżające się 80-lecie założenia Lwowskiego Klubu Krótkofalowców (w grudniu tego roku).
Dużymi krokami zbliżamy się do setnej rocznicy przeprowadzenia pierwszych amatorskich łączności radiowych. Fenomenalny rozwój nauki i technologii pod koniec XX wieku bardzo zmienił wygląd sprzętu radiowego, jak również hobby, którym się zajmujemy – krótkofalarstwa. Od pierwszych łączności na prostym, prymitywnym sprzęcie doszliśmy do radia cyfrowego, o którym jeszcze niedawno nikt nie marzył. I choć technologia DRM jeszcze nie jest powszechnie dostępna, to już możemy zastosować specjalne przystawki do komputera, które, przy pomocy dostępnych programów, umożliwiają nam poznawanie zalet radia cyfrowego na pasmach KF. W tym numerze opisujemy takie właśnie przystawki: fabryczną oraz w wykonaniu amatorskim.
Rozwój krótkofalarstwa to także droga od prostych anten do rozbudowanych, budzących respekt systemów antenowych. Niestety systemy takie mogą także działać na niektórych naszych sąsiadów – mieszkańców bloku czy osiedla – jak przysłowiowa czerwona płachta na byka. Warto więc przeczytać drugą część artykułu SP2SC, w której autor prezentuje kilka anten "tajnych". Oczywiście najlepiej jest uzyskać formalne zezwolenie na montaż prawdziwych anten krótkofalarskich, np. takich, jakie wykonuje Waldek SP7GXP. Wewnątrz numeru prezentujemy wywiad z konstruktorem, który właśnie w tym roku obchodzi 30-lecie swoich antenowych zainteresowań. Warto poznać Waldka, którego anteny można spotkać na niejednym dachu czy działce, nie tylko w Polsce.
Nadejście wiosny to znakomita okazja, aby pomyśleć o kontroli systemów antenowych, które po uciążliwej zimie powinny być przejrzane, naprawione i zakonserwowane.
Redaktor Naczelny
Andrzej Janeczek
sp5aht@swiatradio.com.pl